ZAKSA

Po sukcesie Jastrzębskiego Węgla również 2 polski klub, a więc ZAKSA Kędzierzyn Koźle wygrała swoje spotkanie w półfinale Ligi Mistrzów siatkarzy i jest blisko awansu do finału tych rozgrywek. Obrońca tytułu pokonał w swojej hali utytułowaną Perugię na czele z dwoma reprezentantami Polski. To piękny i wielki wieczór dla polskiej siatkówki.

Najlepszy klub świata

Można powiedzieć śmiało, że w tym spotkaniu zmierzyli się najlepszy klub Europy i najlepszy klub świata. Czemu akurat takie określenie? ZAKSA to 2-krotny triumfator Ligi Mistrzów z rzędu, natomiast włoski klub to aktualny klubowy mistrz świata i zwycięzca najlepszej krajowej ligi, a więc Super Lega we Włoszech. Zapowiadało się na wieki hit, aczkolwiek to goście byli faworytem do zwycięstwa, a także do samego awansu do finału tych rozgrywek.

Mecz w Kędzierzynie był jednocześnie rewanżem za spotkanie z sezonu 2017/18. Wówczas oba kluby zmierzyły się w meczu o 3 miejsce podczas rozgrywanego wówczas Final Four. Wtedy polski klub musiał uznać wyższość rywali przegrywając w tie breaku.

Bartosz Bednorz show!

Gospodarze byli bardzo mocno pewni siebie i widać było, jak bardzo chcą wygrać nie tylko premierową partię, ale także całe spotkanie. Po stronie Perugii plan był prosty – gra na Wilfriedo Leona. Polak oczywiście wykonywał swoją pracę bardzo dobrze, ale sam nie był w stanie przeciągnąć szali zwycięstwa na stronę swojego klubu.

Po stronie ZAKSY świetnie wyglądali Łukasz Kaczmarek, David Smith, ale to Bartosz Bednorz był największą postacią gospodarzy. Nie tylko świetnie wyglądał w przyjęciu, ale kończył w świetny sposób wiele ataków.

Pokazali swoją moc

Dobrze znany trener gości Andrea Anastasi szukał sposobów na to, by błyskawicznie odrobić straty po przegranym do 18 pierwszym secie. Sposobem było wprowadzenie Jesusa Herrery, który zrobił sporo szumu w ataku. Między innymi dzięki niemu 2 partia padła na konto gości. Wynik? 24:26.

ZAKSA w następnej partii wiedziała już jednak, w jaki sposób zatrzymać nie tylko Herrerę, ale także Leona. Dobry blok sprawił, że przewaga w 3 secie stale rosła. Wprowadzenie Kamila Semeniuka nic praktycznie nie dało. Dalej kapitalnie w ataku wyglądali Kaczmarek i Bednorz.

Reprezentanci Polski byli również kluczowymi postaciami przy wygranym kolejnym secie. Chociaż goście mieli momenty, gdy sprawiali problemy gospodarzom to jednak 4 partia padła na konto ZAKSY. Wynik 25:22 sprawił, że zwycięzcy Ligi Mistrzów z 2 ostatnich edycji są na bardzo dobrej drodze do kolejnego awansu do finału.

Warto dodać, że najlepszym zawodnikiem tego spotkania, w pełni zasłużenie wybrany został Bartosz Bednorz.

Kędzierzyn Koźle po wygranej 3:1 czeka na rewanż. By awansować dalej potrzeba im tylko 2 zwycięskich setów we Włoszech. Na pewno nie będzie to proste spotkanie, aczkolwiek nie jest to niemożliwe. Ostatnie wizyty ZAKSY we Włoszech były bardzo udane. W poprzedniej rundzie rozprawili się właśnie z drużyną z Włoch. Udało im się wygrać właśnie 2 sety przeciwko Trentino Volley, a przy tym okazali się lepsi w złotym secie, który zdecydował wówczas o awansie.

Podobne posty